top of page

Jak nasza ułomność może stać się naszą mocną stroną?


Jak nasza ułomność może stać się mocną stroną-Empowerment Coaching Kraków Blog

Kolejnym przykładem tego jak Mądry Mentor może mieć nieoceniony wpływ na swojego podopiecznego jest opowieść o niepełnosprawnym chłopcu. A jego mistrzem jest Sensei - mądry i zaangażowany nauczyciel. Oto historia chłopaka (nazwijmy go Jankiem), który stracił całą lewą rękę w wypadku samochodowym, ale nie poddał się w swoim życiu.


Tak więc dziś w ramach naszego cyklu inspiracji, który nazywa się "Coachingowe Historie" pokażemy jak mądre uprawianie sportu przy współpracy z doświadczonym trenerem może mieć ogromny wpływ na całe nasze życie.


Każdy może rozwijać swoją doskonałość pomimo ułomności

Rozpoczął treningi judo pod okiem doświadczonego Sensei. Szło mu bardzo dobrze. Nie mógł jednak zrozumieć dlaczego przez całe 3 miesiące Sensei uczył go tylko jednego chwytu.


– “Sensei” – powiedział chłopak. “Czy nie powinienem się uczyć innych chwytów?”

– “To jedyny chwyt jaki znasz i jedyny jaki kiedykolwiek będzie ci potrzebny” – odparł Sensei.


Janek nie mógł pogodzić się z odpowiedzią. Ale ufał swojemu nauczycielowi, więc uparcie pracował dalej.


Kilka miesięcy później Sensei zaproponował chłopcu udział w pierwszym turnieju. Janek nie posiadał się z radości. O dziwo, pierwszą walkę wygrał bardzo łatwo. Trzeci bój okazał się już bardzo trudny. Jednakże po pewnym czasie przeciwnik Janka zaczął się niecierpliwić, że nie może wygrać z jednorękim chłopcem, stracił czujność i Janek perfekcyjnie wykonał swój jedyny chwyt wygrywając walkę przed czasem.


Nie mogąc uwierzyć w to, co się dzieje, Janek doszedł do finału.


Tym razem jednak przeciwnik był dużo silniejszy fizycznie i bardziej doświadczony. Janek przegrywał. Często lądował na macie. Sędzia obawiając się, że Janek może odnieść poważną kontuzję zarządził przerwę w walce i podszedł do Sensei.


– “Przerwijmy to” – powiedział sędzia. “Chłopak nie ma szans”.

– “Nie” – odparł Sensei. “Pozwól mu walczyć”. Równocześnie szepnął coś Jankowi do ucha.


Walka powoli dobiegała końca i wydawało się, że nic się już nie zmieni. W którymś jednak momencie przeciwnik stracił koncentrację, Janek błyskawicznie wykonał swój jedyny chwyt i wygrał walkę przez ippon. Wygrał cały turniej! Został mistrzem!


W drodze do domu Sensei analizował z Jankiem każdą walkę i każdy ruch. Janek jednak nie mógł wytrzymać i zdobył się na odwagę, żeby zadać pytanie, które nurtowało go przez cały czas.

– “Sensei, jak to możliwe, że wygrałem turniej znając tylko jeden chwyt?!”

– “Z dwóch powodów” – odparł Sensei.

– “Po pierwsze, doprowadziłeś niemalże do perfekcji jeden z najtrudniejszych chwytów w całym judo.”

– “Po drugie, jedyną skuteczną obroną przed tym chwytem jest kontra na lewą rękę”


Jakie inne wnioski można wyciągnąć z tej historii?

Albert Einstein, wśród wielu mądrych sentencji, wypowiedział taką złotą myśl:

Wszyscy jesteśmy geniuszami. Ale jeśli oceniasz rybę po jej zdolności wspinania się na drzewa, to całe życie będzie myślała, że jest głupia.

A znany tenisista, Artur Ashe, podsumował to takim cytatem:


Zacznij tam, gdzie jesteś. Użyj tego, co masz. Zrób to, co możesz.

Wykorzystaj w pełni swój potencjał w zgodzie z sobą. Bo każdy ma ogromny potencjał - nawet chłopak bez ręki. Jeżeli wykorzystasz w pełni to, czym dysponujesz - będziesz zmierzać do swojej doskonałości, a to umożliwi Ci osiąganie celów ponadprzeciętnych. A jeśli będziesz to robić w zgodzie ze swoją prawdą, nie oglądając się na innych, nie kopiując innych - stworzysz coś absolutnie niepowtarzalnego.

Zobacz także inne coachingowe historie, opowieści i przypowieści:



136 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Post: Blog2_Post
bottom of page